Problemy z grzybem w zabytkowych budynkach – co dalej?
Trudna sytuacja spotkała ostanie mieszkańców Czerwionki. Dokładnie chodzi o o budynki w familokach w Czerwionce. To właśnie tam pojawił się grzyb. Zdaniem mieszkańców to przez niedawne ocieplenie budynków. Problem jednak w tym, że władze gminy są z kolei zdania, że to efekt niepoprawnej eksploatacji mieszkań.
Życie jak w slamsach
Mieszkańcy osiedla familoków w Czerwionce-Leszczynach skarżą się na pojawienie się grzyba po przeprowadzonej termomodernizacji. Mieszkańcy twierdzą, że jest to skutek niedawnego ocieplenia budynków, a władze gminy uważają, że to wynik nieprawidłowej eksploatacji mieszkań. W mieszkaniach wilgoć jest obecna w każdym pomieszczeniu, co przyczynia się do powstawania grzyba. Mieszkańcy są zaniepokojeni i sfrustrowani, twierdząc, że żyją w warunkach gorszych niż w slumsach.
Mieszkańcy są zmartwieni o własne zdrowie
Wielu mieszkańców martwi się, że pojawienie się pleśni negatywnie wpłynie na ich zdrowie. Nie da się ukryć, że są oni narażeni na rodzinne wdychanie zanieczyszczeń. Oznacza to, że mogą pojawić się problemy z płucami i chorobami przewlekłymi. Dodatkowo oburza fakt, że mieszkańcy płacą czynsz, a tak naprawdę nikt nie chce z tym nic zrobić. Są pozostawieni sami sobie.