Tragiczny wypadek na zaporze Bierawka: 51-letni mężczyzna spadł ze skarpy
Na terenie Czerwionki-Leszczyn w rejonie tamy rzeki Bierawka miało miejsce zdarzenie, które niemal skończyło się tragedią. Mężczyzna, który niefortunnie stracił równowagę, runął ze stromej skarpy o wysokości trzech metrów. Do akcji ratunkowej skierowano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Czwartek 20 czerwca, godzina niewiele po 11:00 to czas, kiedy ten dramatyczny incydent miał miejsce. Zdarzenie to miało miejsce w Czerwionce-Leszczynach i dotyczyło 51-letniego mężczyzny.
Podkomisarz Piotr Kustoś, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, poinformował o okolicznościach zdarzenia. To właśnie on przekazał informację, że mężczyzna przewrócił się i stoczył ze znacznej wysokości – ze skarpy przy tamie na rzece Bierawka.
Z pomocą przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jednak po przeprowadzeniu przez medyków niezbędnej diagnostyki, zdecydowano, że poszkodowany nie zostanie ewakuowany drogą powietrzną. To ratownicy medyczni mieli za zadanie przetransportować go do najbliższego szpitala – dodaje rzecznik.